Niedoszłego księdza skazano za pedofilię, w lesie znaleziono jego ciało
Dramatyczny obrót spraw.
W środę poznański sąd wydał prawomocny wyrok w sprawie niedoszłego księdza i wychowawcy w katolickim przedszkolu, który miał molestować seksualnie chłopca. Jego historię opisała Gazeta Wyborcza. Do wszystkiego miało dochodzić w 2011 roku, gdy oskarżony mężczyzna miał 26 lat, a chłopiec 12. 26-latek miał m.in. masturbować chłopca, całować go, a nawet spać z nim w jednym łóżku. Przyjaźnił się z rodziną dziecka. Pokrzywdzony dopiero jako dorosły opowiedział swoją historię.
Już w lutym oskarżony został skazany na 2 lata więzienia, ale żądał uniewinnienia. W środę zapadł prawomocny wyrok - utrzymano karę 2 lat więzienia, a dodatkowo wydłużono zakaz pracy z dziećmi z 5 do 8 lat.
W piątek portal elka.pl podaje, że w lesie w rejonie Dąbcza pod Lesznem znaleziono ciało mężczyzny. Choć policja nie podaje jego tożsamości, z ustaleń dziennikarzy wynika, że to zwłoki skazanego w środę 37-latka. Wykluczono udział osób trzecich w jego śmierci.
Najpopularniejsze komentarze