Grozili i obrażali w internecie lekarzy z szamotulskiego szpitala. Sprawa trafiła do sądu
Na przełomie marca i kwietnia ubiegłego roku na Facebooku wylał się hejt na medyków.
Jak podkreśla szamotulski szpital, obraźliwe komentarze, a także groźby pod adresem lekarzy ze szpitala pojawiły się w sieci w czasie nasilonej walki z pandemią koronawirusa. Szpital był wówczas jednostką covidową. To dyrektor szpitala, Remigiusz Pawelczak, powiadomił o sprawie organy ścigania.
- W ten sposób zaprotestowałem przeciw poniżaniu ciężko pracujących ludzi. Medycy z poświęceniem walczyli z pandemią o zdrowie i życie innych. Sami ryzykowali zarażeniem, także swoich rodzin. W zamian zostali poniżeni i otrzymywali groźby. To było nie do zaakceptowania - komentował dyrektor.
Ostatecznie ustalono 10 oskarżonych. Siedmioro z nich przyznało, że żałuje swojego zachowania i wystosowało oficjalne przeprosiny. Sąd uznał ich za winnych, ale warunkowo umorzył postępowanie na okres próby. - Sprawę pozostałej trójki oskarżonych, którzy nie stawili się na rozprawę oraz nie zamieścili przeprosin Sąd skierował do odrębnego rozpoznania. Będzie wobec nich prowadził postępowanie dowodowe - wyjaśnia szpital.