Awaryjne lądowanie samolotu lecącego z Poznania do Londynu. Przyczyną alarm bombowy
W tej sprawie pisali do nas Czytelnicy.
- Samolot z Poznania do Luton awaryjne lądował w Niemczech - napisał w niedzielę po godzinie 22:00 Czytelnik.
Kolejna wiadomość wpłynęła do redakcji w poniedziałek po godzinie 8:00 - Wczoraj samolot lecący do Londynu (z Poznania) o 20:15 zawrócił spod granicy z Holandią i lądował na najbliższym lotnisku w Niemczech z powodu podejrzenia podłożenia ładunku wybuchowego. Ma lecieć dopiero dziś o 18 do Londynu. Pasażerowie są w hotelu - poinformował Czytelnik.
Jak poinformowało Radio Poznań, samolot wylądował awaryjnie w niemieckim miasteczku Paderborn w niedzielę około godziny 22:00. Przyczyną miał być alarm bombowy.
Pasażerowie byli zmuszeni spędzić noc na lotnisku, ponieważ trwała procedura sprawdzania maszyny. W czynnościach brały również udział policyjne psy. Jednak na pokładzie pasażerskiego samolotu nie znaleziono niczego podejrzanego.
Do podobnej sytuacji doszło w sobotnie popołudnie, gdy samolot z Poznania awaryjnie lądował na Węgrzech, o czym informowaliśmy tutaj. Przyczyną był również fałszywy alarm bombowy.