Wielkopolska sieć handlowa zyska na wykluczeniu komunikacyjnym Polaków
Zdaniem branżowego portalu wiadomoscihandlowe.pl, Dino może dużo zyskać na trudnej sytuacji w Polsce. Dlaczego?
Jak zauważa portal, pandemia znacznie pogorszyła sytuację transportu pasażerskiego w Polsce. Firmy, które realizowały przewozy, w wielu przypadkach nie przetrwały lockdownów. Te, które istnieją, mogą obecnie odzyskać klientów ze względu na duże koszty paliwa, przez co kierowcy zostawiają własne samochody w garażach i przesiadają się na transport zbiorowy.
W najgorszej sytuacji są jednak mieszkańcy wsi i małych miejscowości, do których nie dojeżdża żaden autobus czy pociąg. Okazuje się, że właśnie w przypadku wsi i małych miejscowości wielu mieszkańców, ze względu na koszty paliwa, całkowicie rezygnuje z korzystania z samochodu. Wybiera rower lub poruszanie się pieszo. Innych w ogóle nie stać na posiadanie samochodu.
Zdaniem branżowego portalu, na takiej sytuacji zyskać może wywodząca się z Wielkopolski sieć handlowa Dino. Dotychczas część mieszkańców małych miasteczek i wsi wybierała się na zakupy do większych miejscowości - do dyskontów czy marketów. Obecna sytuacja sprawia, że zakupy coraz częściej robi się jak najbliżej domu. Nie jest tajemnicą, że Dino ma największą w Polsce sieć placówek zlokalizowanych w małych miejscowościach. I to dla Dino świetna wiadomość. W zdecydowanie gorszej sytuacji będą natomiast hipermarkety czy supermarkety, które przez koszty paliwa mogą stracić część klientów.
Najpopularniejsze komentarze