Nieudany drift na rondzie. Pojazd trzeba było odholować
Kierowca był po alkoholu i narkotykach.
W nocy 25 września, policjanci Wydziału Prewencji złotowskiej jednostki, podjęli czynności wobec kierowcy pojazdu marki Volkswagen, który w Złotowie w centrum miasta na jednym z rond, nie dostosował prędkości do warunków ruchu, wprowadzając pojazd w poślizg. Najechał na znaki drogowe, a jazdę skończył na skwerze z żywopłotem.
"Siedzący za kierownicą mężczyzna, był wyraźnie pobudzony. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Okazało się, że w jego organizmie było ponad 1,5 promila alkoholu. W trakcie dalszej kontroli okazało się również, że posiadał przy sobie środki psychotropowe. Został zatrzymany, a następnie doprowadzony do szpitala gdzie przeprowadzono z nim badania na zawartość środków zabronionych" - relacjonuje mł. asp. Damian Pachuc z policji w Złotowie.
"Pojazd którym się poruszał został odholowany na policyjny parking, a nietrzeźwy kierowca, noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Kolejnego dnia usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego na drodze publicznej pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego, posiadanie substancji psychoaktywnych oraz stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym" - dodaje.
26-latek przyznał się do posiadania i zażywania narkotyków oraz spożywania alkoholu i jazdy w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna nie był w stanie wytłumaczyć swojego zachowania. Natychmiast tracił prawo jazdy. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.