Reklama
Reklama

Około 80 km/h na rowerze elektrycznym na ulicy Grunwaldzkiej. Auta zostały w tyle

fot. Andrzej / YouTube screen
fot. Andrzej / YouTube screen

Kierowca osobówki nie mógł dogonić rowerzysty.

Nietypową sytuację nagrał jeden z kierowców. Czekał na zielone światło na ulicy Grunwaldzkiej. Wraz z nim na zielone czekał rowerzysta, użytkownik roweru elektrycznego. Światło na sygnalizatorze się zmieniło, pojazdy ruszyły. Rowerzysta wystartował nieco szybciej, a kierowca filmujący zajście próbował go dogonić, co okazało się niemożliwe. - To będzie hit! Nie mogę go dogonić. Odchodzi równo - komentuje autor nagrania, którego zdaniem rowerzysta jechał z prędkością przekraczającą 77 km/h - z taką maksymalną prędkością jechał bowiem kierowca i nie zbliżył się nawet do jednośladu.

Nie czekaj! Od 1 stycznia 2024 r. za korzystanie z kopciuchów grozi grzywna. Do 31 lipca 2025 r. trwa kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA

Telewizja WTK zapytała o nagranie policję. Jak tłumaczą funkcjonariusze, identyfikacja roweru jest zdecydowanie trudniejsza niż identyfikacja samochodu wyposażonego w tablice rejestracyjne. Ustalenie tożsamości rowerzysty jest więc właściwie niemożliwe. Co jednak istotne, w tym konkretnym przypadku ukarany za przekroczenie prędkości zostałby nie tylko rowerzysta, ale też... autor nagrania. Dozwolona prędkość w tym miejscu to 50 km/h, a on jechał o 27 km/h szybciej.

Prawdopodobnie tego samego 'rowerzystę' nagrał nasz Czytelnik na drodze z Czerwonaka. Na poniższym nagraniu poruszał się z prędkością około 70 km /h:


Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Niebezpieczna pogoda w Wielkopolsce. Strażacy odebrali już około 350 zgłoszeń
25℃
15℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
30 km
Stan powietrza
PM2.5
6.70 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro