Reklama
Reklama

79 lat od tajemniczego wypadku na Starołęce. Zderzyły się dwa pociągi

fot. Stanisław Nawrocki - spuścizna, sygn. 1050 / Archiwum Państwowe w Poznaniu
fot. Stanisław Nawrocki - spuścizna, sygn. 1050 / Archiwum Państwowe w Poznaniu

Wszystko rozegrało się 15 września 1943 roku.

- 15 września 1943 roku na stacji Poznań-Starołęka (Posen Luisenhainbahnhof) doszło do zderzenia dwóch pociągów, w tym pociągu pasażerskiego relacji Koenigsberg-Berlin. Za wykolejenie odpowiedzialni byli prawdopodobnie członkowie Armii Krajowej na czele z poznańskimi kolejarzami. Sprawców katastrofy nie udało się jednak niemieckim władzom ustalić - podaje w rocznicę wydarzenia Archiwum Państwowe w Poznaniu.

Historia jest jednak dużo bardziej zagmatwana. Szczegóły wypadku nie są znane, a w źródłach historycznych znaleźć można śladowe informacje na temat tego zdarzenia. Jedynie profesor Czesław Łuczak w pozycji "Dzień po dniu w okupowanym Poznaniu" wskazał, że to członkowie Armii Krajowej stoją za tym wypadkiem. Ponieważ są zdjęcia potwierdzające, że do katastrofy doszło, co do tego nie ma wątpliwości. Próżno jednak szukać informacji o ofiarach czy konsekwencjach dla potencjalnych sprawców. W opracowaniach dotyczących działań dywersantów AK na terenie Poznania nie ma też informacji o tym, by to oni stali za zderzeniem pociągów. Część historyków uważa więc, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

12℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
7.00 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro