Ławka "z polską flagą" znad Malty kompletnie zniszczona. Czy dostanie drugie życie?
Po 10 dniach od ustawienia instalację zniszczył deszcz.
Jak już informowaliśmy, w sobotę instalacja "Z polską flagą" została kompletnie zniszczona przez deszcz. Uszkodzeniu uległy drewniane elementy, schodzi też farba. W poniedziałek dziennikarze WTK próbowali ustalić, czy ławka zostanie naprawiona. Bank Gospodarstwa Krajowego, który sfinansował tę i 15 pozostałych identycznych konstrukcji, które postawiono w miastach wojewódzkich, na razie nie składa żadnych deklaracji.
Poinformował WTK.PL, że "zastanawia się nad tym co dalej z poznańską ławką, zapewnia o kontakcie z wykonawcą i że gdy tylko zapadną decyzje niezwłocznie o tym poinformuje".
Instalacja stanęła pod koniec sierpnia pomiędzy trybunami toru, a restauracją - nieopodal Malta Ski. Ławka w tym miejscu miała stać tylko do połowy listopada.
Najpierw media informowały o tym, że to inicjatywa kancelarii premiera. Później odpowiedzialność za ich finansowanie wziął (podlegający rządowi) Bank Gospodarstwa Krajowego. Koszt jednej to około 100 tysięcy złotych.
W niedzielę w okolicach ławki pojawiły się kukły, przypominające misia z kultowej komedii Stanisława Barei. Odbywał się happening przeciwników budowy CPK.
Najpopularniejsze komentarze