Wygrał 250 tysięcy euro w zdrapce, nie może ich odebrać
Nietypowa sytuacja w Belgii.
Algierczyk mieszkający w Belgii kupił zdrapkę za 5 euro i wygrał główną nagrodę - 250 tysięcy euro. Radość nie trwała jednak długo, mężczyzna ma bowiem ogromny problem z odebraniem nagrody. Jak podaje money.pl, wszystko przez to, że tak dużej wygranej nie można wypłacić w gotówce, a Algierczyk nie ma dokumentów niezbędnych do otwarcia konta bankowego.
Wygraną próbował już za niego odebrać kolega, którego... aresztowano pod zarzutem kradzieży. Algierczyk wyjaśnił jednak sytuację i mężczyznę wypuszczono na wolność. W rozmowie z lokalnymi mediami posiadacz szczęśliwej zdrapki wyjaśnił, że za wygraną chce kupić sobie mieszkanie oraz samochód w Brukseli. Planuje też tutaj założyć rodzinę.
Najpierw musi jednak odebrać wygraną. Zatrudnił już nawet prawnika, który ma mu w tym pomóc. Ten zaproponował Algierczykowi, by skontaktował się z rodziną w Algierii i zdobył dokument tożsamości. Zwycięska zdrapka jest w bezpiecznym miejscu - w sądzie w Brugii, mieście, w którym została kupiona.
Najpopularniejsze komentarze