Jest surowy wyrok w sprawie podpalenia bezdomnego. Inny bezdomny zrobił to "dla zabawy"
Sąd w środę wydał wyrok w tej sprawie.
1 kwietnia 2021 roku przed godziną 18.00 policjantów ze Śremu poinformowano o pożarze pustostanu przy ulicy Mickiewicza. Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyzn - 31-latka i 38-latka. Byli mocno pijani i trafili do aresztu. Policjanci ustalili, że wcześniej mężczyźni ukradli ze stacji paliwo, które 31-latek następnie wykorzystał do "rozpalenia ogniska" wokół ich śpiącego kolegi. Następnie, dla zabawy, 31-latek wrzucał do płonącego kręgu niedopałki papierosów. Bezdomny otoczony ogniem miał poparzone 90 procent ciała i zmarł.
31-latkowi postawiono początkowo zarzut spowodowania pożaru, w wyniku którego zmarł 37-latek. Później zarzut został zmieniony na zabójstwo. W lutym tego roku ruszył proces w sprawie. W środę sąd wydał wyrok. Mężczyznę skazano na 25 lat więzienia. Nie uwierzono w zmienioną przez niego wersję wydarzeń. W trakcie rozprawy stwierdził bowiem, że był to nieszczęśliwy wypadek, choć w trakcie śledztwa zeznał inaczej. Wyrok nie jest prawomocny.