Bojkot produktów Winiary z Kalisza. Bo koncern Nestle postanowił zostać w Rosji
Interweniował nawet premier Ukrainy.
Mnóstwo firm i koncernów zdecydowało się na opuszczenie Rosji po tym, jak rosyjskie wojsko zaatakowało Ukrainę. Są jednak koncerny, które mimo próśb nie mają zamiaru opuszczać rosyjskiego rynku. Obecnie głośno jest o koncernie Nestle, który wciąż chce prowadzić interesy w Rosji.
Premier Ukrainy Denys Shmyhal na Twitterze poinformował, że rozmawiał z szefem Nestle - Markiem Schneiderem, ale ma on "nie wykazywać zrozumienia". - Płacenie podatków do budżetu państwa - terrorysty oznacza zabijanie bezbronnych dzieci i matek. Mam nadzieję, że Nestle wkrótce zmieni zdanie - napisał Shmyhal.
W sieci już pojawiają się informacje o bojkocie produktów koncernu, a jest ich całe spektrum. W Polsce produkowane są m.in. batony Lion i wafelki Princessa (w Kargowej), produkty Purina (w Nowej Wsi Wrocławskiej), czy produkty Winiary (w Kaliszu). Wielkopolski majonez Winiary jest popularny w całym kraju, ale od kilku dni w sieci można zobaczyć nawoływanie do bojkotu i tego, by nie kupować tego produktu. Widać to chociażby na oficjalnym facebookowym profilu marki Winiary na Facebooku. Od 24 lutego, a więc od momentu, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, nie pojawił się tam ani jeden post. Pod starymi wpisami widać jednak mnóstwo komentarzy od ludzi, którzy są oburzeni decyzją koncernu. - W tym roku wybieram majonez Kielecki. Dlaczego? Niech Wasze "sumienie" odpowie na to pytanie - pisze Ewelina. - Nie znoszę Kieleckiego, ale od teraz będę go jeść łyżkami. Nawet producent majonezu powinien zachować minimum przyzwoitości i odpowiedzialności społecznej - dodaje Katarzyna. - Winiary należą do Nestle, a Nestle z przyjemnością karmi rosyjskich zbrodniarzy. Pamiętajcie o tym podczas wybierania majonezu na Wielkanoc - podsumowuje kolejna internautka.
Przypomnijmy, że Nestle nie jest jedynym koncernem, który zdecydował się na pozostanie w Rosji. To samo zrobiły sieci Auchan, Leroy Merlin i Decathlon, które także stają się celem oburzonych internautów.
Najpopularniejsze komentarze