Roboty na Świętym Marcinie: "to nie jest krajobraz po wybuchu bomby atomowej". W sieci pojawiło się nagranie
"Klasyczny socjalizm, siedmiu stoi, a jeden kopie" - komentuje osoba nagrywająca.
Roboty na ul. Św. Marcin w Poznaniu podzielone są na etapy. W listopadzie ubiegłego roku informowaliśmy o rozpoczęciu prac na odcinku między ul. Gwarną i mostem Uniwersyteckim. Wyłączono wówczas z ruchu tramwaje. Pojawiły się również niedogodności w postaci zawężonej jezdni i braku możliwości parkowania samochodów. Jest to kontynuacja metamorfozy ul. Św. Marcin w ramach projektu rewitalizacji śródmieścia, o czym pisaliśmy tutaj
Jednak dla lokalnej społeczności przebudowa Św. Marcina zdaje się być czymś w rodzaju "niekończącej się historii", o czym mieszkańcy dawali znać niejednokrotnie na forum w mediach społecznościowych. Pojawił się również w Internecie filmik przedstawiający pracowników podczas wykonywania prac związanych z przebudową. Komentator zaznaczył, że film nie przedstawia krajobrazu po wybuchu bomby atomowej, a jedynie rozkopaną ulicę w Poznaniu. Sytuację porównał do głębokiego socjalizmu.
Jednak PiM zapewniało, że ostatni etap przebudowy Św. Marcina będzie finalnie nawiązywać wyglądem do pozostałych fragmentów ul. Św. Marcin i tworzyć spójną całość.
Najpopularniejsze komentarze