Duże straty po wichurze w poznańskim ZOO. Będzie nieczynne dłużej
Dziś wreszcie możemy bezpiecznie oszacować ogrom strat, które poniosło Nowe Zoo w trakcie wichury. Połamane drzewa, uszkodzone płoty i ogrodzenia - w tym świeżo remontowane i budowane. Bardzo ucierpieliśmy - informują pracownicy poznańskiego ogrodu. Najważniejsza informacja: wszystkie zwierzęta czują się dobrze i były właściwie zabezpieczone. Ale nasz urokliwy leśny teren okazał się być tym razem przekleństwem: podziało się u nas to, co w wielu innych miejscach w całym kraju. Kilka dni zajmie nam uprzątnięcie terenu, niestety w czasie mizerii finansowej wygeneruje to dodatkowe koszty - dodają. Jest nam strasznie przykro, ale działamy, porządkujemy, nasi leśnicy i pracownicy techniczni bardzo dzielnie sobie radzą. Trzymajcie kciuki, żeby zapowiadane kolejne wiatry nie miały takiej niszczycielskiej siły!- kończą
ZOO pozostanie zamknięte dla zwiedzający dłużej niż planowano - do wtorku 22 lutego.
Przypominamy. Tylko w związku z wichurą jaka przeszła w nocy z piątku na sobotę i w sobotę nad wielkopolską strażacy odebrali około 3400 zgłoszeń. W wielu miejscach nadal trwa usuwanie skutków nawałnicy i szacowanie strat. Nadal trwają też intensywne prace w związku z awarią linii energetycznych. W niedzielę od rana jeszcze 17 tys. odbiorców w regionie nie miało prądu.