Wyższe mandaty wyhamowały kierowców. "Jadą znacznie wolniej"

Tak wynika z danych Yanosika.
Yanosik opublikował raport, z którego wynika, że kierowcy w dużych miastach od stycznia ściągają nogę z gazu. Wszystko przez wyższe mandaty. - Możemy śmiało potwierdzić, że widoczne są zmiany w ich zachowaniu - stosują się do limitów prędkości i chętniej korzystają z aplikacji Yanosik nawet na krótkich, dobrze znanych trasach. Sprawdzając dane z 2022 roku, w naszym systemie zauważyliśmy, że udział przekroczeń prędkości na terenie zabudowanym i niezabudowanym spadł o 6,54 procent w porównaniu z 2021 rokiem. Największa poprawa stylu jazdy jest widoczna w terenie zabudowanym - tutaj nastąpił 11-procentowy wzrost poprawności jazdy kierowców w tym roku. Na terenie niezabudowanym kierowcom wciąż zdarza się dodać więcej gazu, ale i tu widoczny jest 5-procentowy wzrost poprawności przestrzegania limitów prędkości jazdy - informuje Julia Langa z firmy Yanosik.
W pierwszych dniach stycznia 2022 roku poprawność jazdy kierowców w terenach zabudowanych i niezabudowanych od 6.00 do 22.00 wyniosła 69,69 procent. W analogicznym okresie 2021 roku było to 63,15 procent. Jeszcze większą zmianę widać tylko w terenie zabudowanym (wszystkie typu dróg). Tu nastąpiła poprawa o ponad 8 procent - z 65,15 procent do 73,28 procent. O prawie 11 procent wzrosła natomiast poprawność jazdy w terenie zabudowanym, ale tylko na drogach krajowych.
Najpopularniejsze komentarze