Pedofil z Krotoszyna usłyszał zarzuty. Chciał spotkać się z 12-latką we Wrocławiu
O jego zatrzymaniu pisaliśmy już w sierpniu.
45-letni Robert z Krotoszyna wpadł, gdy we wrocławskim parku czekał na 12-letnią dziewczynkę, z którą się umówił. Przyniósł dla niej nawet maskotkę - misia. Zamiast dziecka w parku pojawili się jednak łowcy pedofilów z Child Guard Unit Poland.
Spotkanie z 45-latkiem nagrano i udostępniono na Facebooku. Mężczyzna w trakcie rozmowy przyznał, że umówił się z 12-latką i zapewniał, że to jego pierwsze takie spotkanie. Nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego chciał spotkać się z dzieckiem. Do 12-latki, która w rzeczywistości dzieckiem nie była, wysyłał m.in. swoje nagie zdjęcia oraz nagranie, na którym się masturbował.
Sprawą zajęła się policja. Jak podaje ostrow.naszemiasto.pl, na początku grudnia Robert K. opuścił areszt. Postawiono mu zarzuty prezentowania treści pornograficznych osobie małoletniej, nieudolnego usiłowania zachęcenia osoby małoletniej do "obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych" oraz posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletniego. Do sądu trafił już akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze