Naprawdę pilnie potrzebna pomoc dla 13-letniej Olgi ze Swarzędza. Czas tylko do niedzieli

Trwa walka z czasem. Na leczenie w Barcelonie potrzebne jest blisko 100 tysięcy złotych.
U 13-letniej Olgi ze Swarzędza zdiagnozowano Zespół Arnolda-Chiariego. Ta rzadka choroba objawia się obniżaniem tylnej części mózgu, w konsekwencji zaczyna on wpadać w kanał kręgowy. Następstwem choroby jest ucisk na rdzeń kręgowy i zaburzenie przepływu płynu mózgowo-rdzennego. W efekcie może pojawić się jamistość rdzenia. Kolejne powikłania to silne bóle głowy, osłabienie, zaburzenia równowagi, niedowłady.
Chociaż u Olgi udało się chorobę szybko zdiagnozować, to i tak nasilanie choroby jest znaczne, szczególnie, że dziewczynka jest w wieku największego najszybszego wzrostu.
Gwałtowny wzrost i napięty rdzeń kręgowy spowodowały u Olgi znaczną skoliozę, wymagającą leczenia gorsetowego i intensywnej rehabilitacji. Pojawiła się też jamistość rdzenia (syringomyelia) i bóle głowy. Zespołu Arnolda-Chiariego nie można wyleczyć, jednak można go zatrzymać. Szansą na to jest specjalistyczna operacja w Institut Chiari & Siringomielia & Escoliosis w Barcelonie. Problemem są jednak czas i pieniądze. Czas - ponieważ trzeba działać szybko. Deficytów neurologicznych nie da się cofnąć, dlatego liczy się każdy dzień. Pieniądze - ponieważ nie stać nas na sfinansowanie takiej operacji. Jej koszt to blisko 100 tys. zł. - rodzice Olgi apelują o pomoc.
Termin operacji wyznaczony jest na 13 stycznia, ale środki rodzina musi przekazać tydzień wcześniej, inaczej instytut nie podejmie leczenia. Mają czas tylko do 5 grudnia na zebranie pieniędzy - czyli do najbliższej niedzieli.
Wesprzeć zbiórkę można tutaj.
Najpopularniejsze komentarze