Uciekał przed policją w powiecie szamotulskim, trafił za kratki
Kierowca nie chciał zatrzymać się do kontroli drogowej. Okazało się, że to poszukiwany od dawna 26-latek.
We wtorek w Szczepankowie na terenie powiatu szamotulskiego, w godzinach popołudniowych, mieszkaniec gminy Kaźmierz próbował uciec przed kontrolą drogową. Gdy funkcjonariusze zauważyli samochód marki Volkswagen Golf, byli już poinformowani, że kierujący tym pojazdem może mieć konflikt z prawem. Policjanci, widząc, że kierowca nie zatrzymał się na ich sygnał, zawrócili za nim i wyruszyli w pościg aż do Szamotuł. Tam złapali 26-latka, który jechał z 33-letnim pasażerem.
Okazało się, że 26-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdem i był poszukiwany już od dłuższego czasu. Miał do odbycia karę pozbawienia wolności za wcześniejsze przewinienia. Dodatkowo, tablice rejestracyjne pojazdu, którym się poruszał należały do innego samochodu.
- Po zebraniu materiałów dowodowych w sprawie, mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, za co polskie prawo przewiduje od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Dodatkowo, został również przesłuchany w charakterze podejrzanego o popełnienie wykroczeń- spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kierowania pojazdem niedopuszczonym do ruchu oraz bez wymaganych uprawnień. Mężczyzna został również przesłuchany do wcześniejszych przewinień. Po otrzymaniu wyników badań toksykologicznych, okaże się również czy 26-latek kierował pojazdem pod wpływem narkotyków. Po przesłuchaniu, mężczyzna trafił do najbliższego aresztu w celu odbycia kary wcześniej wymierzonej mu przez sąd - podała szamotulska policja.