Reklama
Reklama

Koncert, aby Nela mogła normalnie żyć

Ma półtora roku i szanse na normalne życie. Na razie jednak żyje z plastikową rurką w gardle. Mowa o Neli, dziewczynce, która czeka na rekonstrukcję krtani. Zabieg mogą przeprowadzić szwajcarscy lekarze, ale trzeba im zapłacić. Rodzice Neli zebrali na razie połowę potrzebnej kwoty. W sobotę w Kościele Dominikanów będą czekali na wszystkich szczodrych i gotowych do pomocy poznaniaków.

Ma półtora roku i szanse na normalne życie. Na razie jednak żyje z plastikową rurką w gardle. Mowa o Neli, dziewczynce, która czeka na rekonstrukcję krtani. Zabieg mogą przeprowadzić szwajcarscy lekarze, ale trzeba im zapłacić. Rodzice Neli zebrali na razie połowę potrzebnej kwoty. W sobotę w Kościele Dominikanów będą czekali na wszystkich szczodrych i gotowych do pomocy poznaniaków.


Neli ma 17 miesięcy ale w przeciwieństwie do jej rówieśników, jeszcze nie mówi i nie chodzi samodzielnie. Nie może też się śmiać ani głośno płakać. Dziewczynka urodziła się zdrowa. Kłopoty zaczęły sie gdy zachorowała na zapalenie płuc. Wykonane wówczas prześwietlenie płuc ujawniło najprawdopodobniej wrodzoną wadę - przepuklinę przeponową.
Po 3 miesiącach okazało się, że dziewczynka ma duże problemy z oddychaniem. Doszło bowiem do zwężenia krtani i Neli zaczęła sie dusić. Potrzebna była tracheotomia. Od tego czasu to skomplikowane urządzenia podtrzymują ją przy życiu. Jednym z nich jest inhalator, który pomaga jej rozrzedzać zgromadzoną w rurce wydzielinę. Jednak to nie jedyne urządzenie, które dla Neli jest niezbędne. Dzięki pomocy Orkiestry Świątecznej Pomocy rodzice mogli otrzymać także tzw. ssak, służący do odsysania wydzieliny. Neli nie może się z nim rozstawać. Rodzice zabierają go nawet na spacer.

Prócz podejmowanych działań leczniczych i opiekuńczych dla córki, rodzice musza być cały czas w gotowości. Rurka umożliwiająca dziewczynce oddychanie w każdej chwili może sie zapchać. Wtedy rodzice mają zaledwie minutę by ją wymienić. Nie ma czasu na pomyłkę, nie ma tez czasu na wolną chwilę od zmartwień.


Jedyna szansa na normalne życie dla dziecka to operacja w szwajcarskiej klinice. Oprócz tego, że jest skomplikowana jest także bardzo kosztowna. Rodzice Neli musza zgromadzić 90 tyś franków. Od początku choroby szukają więc wsparcia wszędzie gdzie to możliwe. Założyli nawet specjalną stronę internetową dlaneli.blog.onet.pl. Wszyscy, którzy chcą i mogą pomóc mają okazję przekazać pieniądze na nr podanego tam konta.


Okazja do pomocy nadarzy sie także w sobotę wieczorem. W kościele oo. dominikanów odbędzie się specjalny charytatywny koncert na rzecz dziewczynki. Występ artystów organizuje Stowarzyszenie Wielkopolan Bona Fide. Na scenie zaśpiewa Poznański Chór chłopięcy i Chór Akademicki UAM. To już trzeci tego typu koncert dla Neli. Dzięki nim udało sie zebrać około 8 tyś złotych. Wszyscy mają nadzieje, że tym razem uda sie zgromadzić jeszcze więcej. Koncert rozpocznie sie o godzinie 20.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu ostrzeżenie meteo dla regionu
21℃
14℃
Poziom opadów:
1.2 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
18.23 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro