Radny chce wyjaśnień w sprawie "prywatnej" Strefy Płatnego Parkowania
Chodzi o parking przy ulicy Łaskarza.
W piątek pisaliśmy o kolejnej "prywatnej" Strefie Płatnego Parkowania, która powstała w Poznaniu. Po ulicy Wagi na osiedlu Zodiak przyszedł czas na ulicę Łaskarza. Na sporym parkingu ustawiono tam parkomaty. Mieszkańcy mogą wykupić miesięczny abonament za 90 złotych.
O wprowadzeniu opłat za parkowanie rozmawialiśmy z Zarządem Komunalnych Zasobów Lokalowych. Potwierdzono nam, że operatorem parkingu została firma APCOA, a mieszkańców poinformowano z wyprzedzeniem o wprowadzeniu odpłatności. - Mamy nadzieję, że dzięki wprowadzeniu opłat zmniejszy się liczba niewłaściwe zaparkowanych pojazdów w tym miejscu, a także, że mieszkańcy będą mogli stanąć pod swoją nieruchomością. Do tej pory musieli krążyć po okolicznych uliczkach, by znaleźć wolne miejsce - mówił nam Łukasz Kubiak z ZKZL.
Teraz o płatny parking pyta miejski radny Wojciech Chudy. W interpelacji zwrócił się do prezydenta Poznania domagając się wyjaśnień. Radny pyta kto w ZKZL podjął decyzję o wynajęciu terenu prywatnej firmie, a także jakie były tego powody. Dopytuje też czy ZKZL prowadził konsultacje z mieszkańcami i osiedlowymi radnymi w tej sprawie. - Kto w ZKZL negocjował z firmą wysokość abonamentu dla mieszkańców? Dlaczego abonament wynosi trzy razy więcej niż w Strefie Płatnego Parkowania - pyta.
Na odpowiedzi trzeba jeszcze poczekać.
Najpopularniejsze komentarze