Jest zbiórka pieniędzy dla poszkodowanych w nocnym pożarze na Podolanach
Przed 22.00 w niedzielę ogień pojawił się w budynku mieszkalnym przy ulicy Marii i Celestyna Rydlewskich.
O sprawie pisaliśmy już na naszym portalu. Do 4.00 nad ranem ogień gasiło tu kilkudziesięciu strażaków z 12 zastępów. Mieszkańcy okolicy natychmiast postanowili zorganizować zrzutkę dla osób poszkodowanych w wyniku pożaru.
- Uruchamiamy zbiórkę dla Państwa Boińskich, których dobytek ucierpiał we wczorajszym pożarze. Prawdziwy obraz zniszczeń widać dopiero po wejściu do środka budynku. Na szczęście nikt nie zginął i wszyscy są cali i zdrowi. Podstawową opiekę zapewniła rodzina i sąsiedzi. Straty są ogromne. Jesteśmy w stałym kontakcie z rodziną poszkodowanych - wyjaśniają organizatorzy zrzutki.
- Na chwilę obecną oprócz pomocy finansowej potrzeba zabezpieczyć dach folią. Potrzebny jest również rzeczoznawca i nadzór budowlany oraz firma dekarska. Prosimy o pomoc - dodają. Zrzutka prowadzona jest TUTAJ.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.