Dramat nowego obrońcy Warty Poznań. Zerwał więzadła tuż przed startem sezonu
Fatalne wieści z obozu Warty Poznań.
Zieloni w niedzielę rozpoczną sezon wyjazdowym spotkaniem ze Śląskiem Wrocław. W 1. kolejce i co najmniej kilkunastu kolejnych nie pomoże im jednak Wiktor Pleśnierowicz. Środkowy obrońca uszkodził więzadła krzyżowe w kolanie, co oznacza długą przerwę w treningach.
- Dosłownie w ostatnich minutach treningu w Grodzisku Wlkp. Wiktor doznał urazu stawu kolanowego. Niestety, badania potwierdziły najgorszy scenariusz: uszkodzeniu uległy więzadła krzyżowe przednie. W poniedziałek zawodnik przejdzie w Łodzi zabieg, po którym planowany czas powrotu do gry wynosi około 6 miesięcy - tłumaczy na oficjalnej stronie klubu Bartłomiej Smuniewski, fizjoterapeuta Warty Poznań.
20-latek wzmocnił Wartę w połowie czerwca i mocno liczył na przebicie się do podstawowego składu. Sezon na pozycji środkowego obrońcy rozpoczną najpewniej Aleks Ławniczak i Robert Ivanov, tworzący parę stoperów przez większość rundy wiosennej. W odwodzie są jeszcze powracający po ciężkiej kontuzji Bartosz Kieliba i Filip Małek, wypożyczony ostatnio do 3-ligowej Unii Swarzędz. Alternatywą jest przesunięcie do obrony Mateusza Kupczaka lub Łukasza Trałki, co miało już miejsce w przeszłości.