Reklama
Reklama

Lwy Kizia i Leoś na stałe zostają w poznańskim ZOO. "Decyzją Ministra Klimatu i Środowiska"

fot. ZOO Poznań Official / Facebook
fot. ZOO Poznań Official / Facebook

Zwierzęta trafił do ogrodu zoologicznego w 2017 roku po tym, jak policja odebrała je ówczesnemu właścicielowi.

Dwa lwiątka żyły wcześniej w pseudohodowli. W 2019 roku, dwa lata po ich zamieszkaniu w Poznaniu, otwarto dla nich azyl na terenie Nowego ZOO. Dziś już wiadomo, że zostaną w nim na stałe. - Decyzją Ministra Klimatu i Środowiska Kizia i Leoś stały się naszą własnością. Kilkutygodniowe kocięta odebrane matkom, z którymi powinny być do ósmego miesiąca życia, skazane na sieroctwo i butelkę, żeby stać się narzędziem do zarabiania, zostały przemycone do Polski. Trafiły do nas po wspólnej interwencji z policją i Fundacją VIVA, rozpoczęła się walka o ich godne życie. Leoś ważył 15 kg, gdy powinien 30, był mieszańcem lwa z tygrysem, Kizia miała zaburzenia neurologiczne od braku wit. A w diecie. Kłopot z gęstością kości, krzywica i brak matki. Życie od narodzin naznaczone cierpieniem. Sąd wydał prawomocny wyrok o ich przepadku, została złamana Ustawa o ochronie przyrody. Waszymi głosami wybudowaliśmy im azyl. Teraz mogą w nim mieszkać już w spokoju. Dumne, zaopiekowane, z daleka od cyrków i menażerii. Dziękujemy za Wasze wsparcie - poinformowało poznańskie zoo na Facebooku.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie meteo dla całego województwa!
7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
6.27 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro