Opolska: taksówka utknęła na przejeździe kolejowym. "Myślałam, że będzie powtórka z Puszczykowa"

Do skrajnie niebezpiecznej sytuacji doszło na ulicy Opolskiej.
Jedna z czytelniczek przesłana nam film, wykonany w piątkowy wieczór na ulicy Opolskiej. - Myślałam, że będzie powtórkach Puszczykowa - podsumowała, mając oczywiście na myśli tragiczny wypadek z udziałem karetki, do którego doszło pod Poznaniem niespełna 2 lata temu.
Na nagraniu widać taksówkę, która utknęła pomiędzy szlabanami przejazdu kolejowego. Jej kierowca tak ustawił auto, żeby nie uderzył w nie przejeżdżający pociąg. Z relacji czytelniczki wynika, że mężczyzna pozostał w nim aż skład minął przejazd, a szlabany podniesiono.
Przypominamy, że bezwzględnie nie powinniśmy wjeżdżać na przejazd w sytuacji, gdy nie mamy możliwości jego bezpiecznego opuszczenia. Takie zachowanie zagrożone jest mandatem karnym, a przede wszystkim naraża nas samych i innych uczestników ruchu. Ponadto rogatki mają tzw. słabe punkty, dzięki którym po uderzeniu ulegają złamaniu, co pozwala na ucieczkę.
Najpopularniejsze komentarze