Rosja wydaliła polską dyplomatkę. MSZ grozi rewanżem
Napięcie dyplomatyczne na linii Warszawa - Moskwa.
W piątek szef rosyjskiego MSZ, Jewgienij Ławrow, poinformował o wydaleniu trójki dyplomatów z Polski, Szwecji i Niemiec. Ma to być efekt uczestnictwa w nielegalnych wiechach, będących wyrazem poparcia dla Aleksieja Nawalnego.
Oświadczenie wydało w tej sprawie polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które "z zaniepokojeniem przyjęło informację o uznaniu przez władze Federacji Rosyjskiej za persona non grata polskiej dyplomatki pracującej w Konsulacie Generalnym Rzeczypospolitej Polskiej w Sankt Petersburgu".
- W odpowiedzi na ten gest Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej wezwało Ambasadora Federacji Rosyjskiej i poinformowało, że polska dyplomatka realizowała wyłącznie zadania służbowe wynikające ze statusu dyplomatycznego i zgodne z Konwencją Wiedeńską. Strona polska oczekuje, że władze rosyjskie cofną błędną decyzję. W przeciwnym wypadku Polska pozostawia sobie możliwość podjęcia adekwatnych kroków - poinformowało MSZ.
Ponadto ministerstwo "wyraża ubolewanie z powodu posunięć władz Federacji Rosyjskiej, co spowoduje dalsze pogłębienie kryzysu w dwustronnych relacjach między naszymi państwami".
Najpopularniejsze komentarze