Branża fitness: w poniedziałek otwarta została co druga siłownia
Przedstawiciele branży fitness deklarują, że w poniedziałek wiele biznesów wznowiło działalność.
- W całym kraju otworzyło się dziś co najmniej 1600 siłowni i klubów fitness - powiedział w rozmowie z polsatnews.pl Tomasz Napiórkowski, prezes Polskiej Federacji Fitness. Według jego szacunków, opartych na liczbie firm, które ponownie zaczęły honorować karty abonamentowe, to mniej więcej połowa ze wszystkich tego typu punktów na terenie kraju.
Lista placówek nie zostanie opublikowana - organizacja tłumaczy, że nie chce ułatwiać pracy służbom, mogącym odwiedzać te miejsca. Napiórkowski twierdzi, że podczas kontroli siłowni policjanci mogą wylegitymować klientów, ale z punktu widzenia prawa nic im nie grozi. - Według rozporządzenia obowiązuje zakaz prowadzenia działalności. Nie ma jednak zakazu korzystania z takich miejsc - ocenił.
Właścicielom biznesów grozi za to nawet 30 tys. zł grzywny, ale Polska Federacja Fitness utrzymuje, że niemal wszystkie procesy sądowe zakończyły się wygranymi przedsiębiorców.
Już wcześniej przedstawiciele branży deklarowali, że siłownie zostaną otwarte niezależnie od decyzji rządu. W ubiegłym tygodniu obostrzenia przedłużono do 14 lutego.
Najpopularniejsze komentarze