Radosław Murawski zawodnikiem Lecha Poznań. Umowa wejdzie w życie 1 lipca
Radosław Murawski podpisał umowę z Lechem Poznań.
Niespełna 27-letni środkowy pomocnik występuje w tureckim Denizlisporze. Jego kontrakt wygaśnie jednak 30 czerwca, co wykorzystał Kolejorz i Murawski stanie się zawodnikiem klubu z Bułgarskiej 1 lipca.
Lech już wcześniej osiągnął porozumienie z graczem i chciał pozyskać już zimą. Zgody nie wyraził jednak Denizlispor, który walczy o utrzymanie, a Murawski to podstawowy gracz zespołu.
Pomocnik to wychowanek Piasta Gliwice. Latem 2017 roku trafił do włoskiego Palermo, a dwa lata później do Turcji.
- Nie było niestety możliwości, żebym trafił do Lecha już teraz, bo w moim obecnym klubie, czyli Denizlisporze, mam jeszcze zadanie do wykonania, jakim jest utrzymanie się w lidze. Od razu powiedziano mi, że nie ma możliwości, żeby mnie sprzedali już w zimowym oknie transferowym, nawet gdyby wpłynęła za mnie oferta, bo jestem ważnym zawodnikiem zespołu i potrzebują mnie w walce o pozostanie w lidze. Dlatego zostaję tutaj, chcę pomóc mojej obecnej drużynie, ale od 1 lipca otwieram nowy rozdział w swoim życiu o nazwie Lech Poznań i będę gotowy na to, żeby razem z nim walczyć o sukcesy. Będę dawał z siebie wszystko, by godnie reprezentować barwy Kolejorza - powiedział Murawski.
- Zawsze, kiedy szukamy piłkarza na daną pozycję to w skautingu czy w ogóle w klubie w pierwszej kolejności rozglądamy się za Polakami. I w przypadku środkowego pomocnika od razu nasz wybór padł na Radka, a my cieszymy się, że trafia do nas. Radek ma niespełna 27 lat, ale już duże doświadczenie, bo w młodym wieku wyjechał do Włoch, potem do Turcji. W klubach z obu tych krajów odgrywał ważną rolę, był w podstawowym składzie. My liczymy, że oprócz tych boiskowych atutów, czyli gry w środku pola na najwyższym poziomie, da nam też przywództwo w szatni - podsumował Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Kolejorza.