Mieli patrolować miasto, spali w radiowozie. Policjanci wyrzuceni ze służby

Dwaj policjanci z Koźminka (powiat kaliski) zostali wyrzuceni z formacji.
Jak informuje kalisz.naszemiasto.pl, chodzi o funkcjonariuszy z komisariatu w Koźminku. Obaj regularnie zamiast patrolować teren powiatu, "przysypiali" na służbie. We wrześniu przyłapano ich na gorącym uczynku, kiedy ucinali sobie drzemkę w radiowozie.
Wewnętrzna kontrola wykazała, że proceder powtarzał się częściej. Jeden z policjantów 20 razy wybierał sen zamiast służby, drugi uczynił tak dziesięciokrotnie. W tych przypadkach noce spędzali poza rejonem służby, a radiowozy niemal do rana zaparkowane były w jednym miejscu (np. na parkingu przed domem matki jednego z nich). W dokumentach funkcjonariusze podawali, że patrolowali w tym czasie "miejsca zagrożone".
Mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu przekazał, że jedyną opcją jest wydalenie obu z policji. Ponadto sprawa trafiła do prokuratury.
Policjanci służyli w policji odpowiednio 7 i 8 lat.
Najpopularniejsze komentarze