W sylwestra strzelał do samochodów z wiatrówki. W "zabawie" pomagał mu kolega
Policjanci z Grodziska Wielkopolskiego zatrzymali dwóch mężczyzn.
31 grudnia, tuż przed północą, do miejscowej komendy zgłosił się poszkodowany mieszkaniec miasta. Poinformował, że wjeżdżając na jedno ze skrzyżowań w Grodzisku Wielkopolskim zauważył mężczyznę, który wybiegł z innego pojazdu i zbliżał się w jego kierunku. W pewnym momencie usłyszał huk tłuczonego szkła. Okazało się, że w samochodzie uszkodzeniu uległy dwie boczne szyby.
- Policjanci sprawdzili monitoring miejski, który ostatecznie potwierdził zdarzenie opisywane przez poszkodowanego. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili personalia agresora. Okazało się, że to 22-letni mieszkaniec gminy Grodzisk Wielkopolski, który strzelał w okna pojazdu z broni pneumatycznej na naboje gazowe. Policjanci zatrzymali również 19-latka, który pomagał swojemu koledze w popełnieniu tego przestępstwa. W trakcie przesłuchania 22-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów tłumacząc się, że był pod wpływem alkoholu - relacjonował kom. Kamil Sikorski.
Nikomu nic się nie stało. Funkcjonariusze zabezpieczyli broń, z której padły strzały i przekazali ją do dalszych badań balistycznych. Wyniki tych badań wykażą czy na tę konkretną broń wymagane są stosowne zezwolenia.Za popełnione przez mężczyzn przestępstwa kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.