Dynia podbija Poznań
Dodano niedziela, 2.11.2008 r., godz. 10.47
Szczerzą zęby ze sklepowych witryn, w restauracjach i w wielu domach. Wydrążone z dyni głowy, jak zwykle wigilię dnia Wszystkich Świętych, opanowały Poznań.
Dynia w Polsce była przez lata zapomniana, teraz wraca do łask na fali popularności amerykańskiego święta Halloween. Można z niej zrobić zupę, placek i powidła.
Znane na zachodzie święto Halloween na dobre wkroczyło do naszej kultury. To właśnie atmosfera radości i zabawy powoduje, że Poznaniacy od kilku lat coraz chętniej przejmują amerykańską tradycję i na dzień przed 1 listopada dekorują swoje domy charakterystycznymi uśmiechniętymi głowami wykonanymi z dyń.
Halloween'owe dynie, to również szansa na niezły biznes. Bo zwykła dynia to wydatek rzędu 10 złotych, a gotowy lampion już nawet 30-tu. Instrukcję wykonania takiego lampionu można natomiast łatwo znaleźć w internecie. Do tego potrzebny jest tylko ostry nóż i odrobina fantazji.