Poznanianki protestują przeciw decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Zapowiadają "spacer" przed siedzibą PiS
Już w czwartek wieczorem spora grupa mieszkańców pojawiła się na Placu Wolności.
Na 17.00 w piątek zapowiedziano natomiast "spacer" pod hasłem "Matka - Polka - Więźniarka". Ponieważ w Poznaniu obowiązuje obecnie limit uczestników zgromadzeń ze względu na pandemię (do 10 osób), organizatorzy podkreślają, że nie jest to zgromadzenie, a idąc należy utrzymywać dystans, a także zasłaniać usta i nos.
- Oplećmy Poznań naszym sprzeciwem! Wiemy, że pandemia, wiemy, że PiS nakazał swojemu Trybunałowi nieKonstytucyjnemu odebrać nam resztki wolności nieprzypadkowo właśnie teraz. Będziemy protestować, bo trzeba pokazać światu, że walczymy. I dlatego, że wierzymy, iż presja ma sens. Zaczynamy pod siedzibą oprawcy na ul. Młyńskiej 14/2 - piszą organizatorzy. To właśnie przy Młyńskiej swoją siedzibę ma poznańskie Prawo i Sprawiedliwość.
- Wyobrażamy to sobie tak: Przychodzimy w maseczkach (możecie mieć na nich swoje hasła). Każda osoba przynosi ze sobą sznur/sznurek o długości ok 2,5m. Ustawiamy się, jedna osoba za drugą, w odległości 2 metrów. Wiążemy sobie sznurek wokół dłoni, drugi koniec podajemy kolejnej osobie. Stoimy w milczeniu przez około 15 minut zachowując dystans ok 2m. Następnie ruszamy - jedna osoba za drugą - idziemy przez ulice miasta w całkowitym milczeniu. Marsz trwa około godzinę. Nie rozdzielamy się, nie rozmawiamy. Milczymy. Kończymy marsz około 18:15 na "długiej prostej" przy ulicy 27 grudnia (początek przed Okrąglakiem, Teatrem Polskim, przez Plac Wolności i dalej, jeśli będzie nas dużo - dodają.
Na 18.30 w Teatrze Polskim zaplanowano Debatę o prawach kobiet. Była zaplanowana od dawna, ale dziś, zdaniem organizatorów, zyskuje nowy wymiar.
Najpopularniejsze komentarze