Reklama
Reklama

Szpital polowy na MTP ma być gotowy w 10 dni

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Sirigel / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Sirigel / pixabay.com

Jacek Jaśkowiak wierzy, że nie będzie konieczności leczenia w nim ludzi.

- Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Ja rozumiem decyzję Ministra Zdrowia i wojewody, by przygotować rozwiązania awaryjne. Na wypadek sytuacji, gdy obecnie funkcjonujące szpitale nie będą w stanie przyjąć pacjentów wymagających hospitalizacji - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Szpital polowy, który ma powstać na terenie MTP, ma być rozwiązaniem tymczasowym. - Te decyzje już zapadły, ale musimy poczekać na formalności. Nasza rola sprowadza się to udostępnienia terenu, wyposażenia w łóżka, sprzęt do podłączania tlenu. Życzę państwu i sobie, żebyśmy nie musieli z tego rozwiązania korzystać - podkreślił.

Miasto nie będzie prowadzić szpitala. Odpowiedzialny za jego prowadzenie jest wojewoda. - Być może wojsko się w to zaangażuje. Dlaczego MTP? Bo jest blisko szpitala na Szwajcarskiej, a więc specjalistycznej lecznicy. Koszt zrobienia takiego szpitala to około 2,1 mln zł i mamy zapewnienie, że te pieniądze będą nam zwrócone przez rząd - dodał.

Szczegóły związane z powstaniem szpitala ma ogłosić wojewoda. Wiadomo jednak, że na terenie szpitala polowego ma powstać m.in. 45 stanowisk respiratorowych. Miasto zapewnia, że w ciągu 10 dni od momentu otrzymania formalnej decyzji o budowie szpitala, jest w stanie przygotować lazaret. - Szpital możemy przygotować w ciągu 10 dni. Dziś, jutro powinniśmy otrzymać decyzję. To nie oznacza, że tam będą przyjmowani chorzy. Życzę sobie i państwu, by to była tylko konieczność utrzymania w gotowości tego szpitala.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

6℃
2℃
Poziom opadów:
0.5 mm
Wiatr do:
24 km
Stan powietrza
PM2.5
5.80 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro