Kolejorz przegrał na Podlasiu. Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 2:1
W meczu 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok.
W składzie Lecha Poznań zabrakło m.in. Djordje Crnomarkovicia i Thomasa Rogne (złapał kontuzję na rozgrzewce), co oznaczało konieczność wystawienia na środku obrony Tomasza Dejewskiego, który mecze zwykle ogląda z ławki rezerwowych.
Gospodarze błyskawicznie objęli prowadzenie: po rzucie rożnym jeden z lechitów niechcący zgrał piłkę, ta trafiła na głowę Tarasa Romańczuka, a Ukrainiec z polskim paszportem z łatwością pokonał Filipa Bednarka.
Lech chciał szybko odpowiedzieć i prawie się udało - świetnie z akcją poszedł Tymoteusz Puchacz, mimo faulu rywala zdołał oddać piłkę do Daniego Ramireza, ten prostopadle zagrał, do Jakuba Kamińskiego, a młody skrzydłowy pewnie pokonał golkipera Jagiellonii. Niestety, po analizie VAR okazało się, że lechita był na minimalnym spalonym.
Pierwsza połowa mogła się podobać. Oba zespoły stworzyły sobie kilka okazji i tylko ich słabej skuteczności można "zawdzięczać" to, że gole nie padły. W końcówce mocniej przycisnęli gospodarze, a po strzałach bliscy szczęścia byli Maciej Makuszewski i Romańczuk .
Po zmianie stron poznańska lokomotywa zaczynała się rozpędzać, wciąż brakowało jednak skuteczności pod bramką gospodarzy.
Lech atakował, ale wtedy przyszedł cios ze strony Jagiellonii, a zadał go związany w przeszłości z Kolejorzem Maciej Makuszewski. Świetnie podał Jesus Imaz, dzięki czemu skrzydłowy wpadł w pole karne i pewnie pokonał Bednarka
Drugi gol podciął gościom skrzydła i dłuższą chwilę zajęło im zebranie się na kolejne ataki. Sygnał dał Pedro Tiba - Portugalczyk świetnie zachował się w polu karnym gospodarzy, a Bodvar Bodvarsson nie wytrzymał ciśnienia i sfaulował pomocnika Lecha. Sędziemu znów musiał pomóc VAR, ale ostatecznie Jarosław Przybył wskazał na 11. metr a jedenastkę pewnie wykorzystał Jakub Moder.
Do końca lechici próbowali, oddali kilka strzałów, nie dało to jednak żadnego efektu - ostatecznie zwycięstwo zapisali na swoim koncie gospodarze.
Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 2:1 (1:0)
Składy:
Jagiellonia: Steinbors - Olszewski, Runje, Tiru, Bodvarsson, Makuszewski (Mystkowski 70'), Romańczuk, Pospisil, Lopez (Cernych 46'), Prikry (Twardek 71'), Imaz (Augustyn 89').
Rezerwowi: Węglarz, Augustyn, Mystkowski, Sobczak, Cernych, Twardek, Bida, Wyjadłowski, Toporkiewicz.
Lech: Bednarek - Czerwiński, Dejewski, Satka, Kraweć, Kamiński (Kaczarawa 78'), Moder, Tiba, Ramirez (Marchwiński 77'), Puchacz (Skóraś 62'), Ishak.
Rezerwowi: Malenica, Muhar, Marchwiński, Kaczarawa, Skóraś, Szymczak, Awwad
Bramki: Romańczuk 2', Makuszewski 67' - Moder 82'
Kartki: Puchacz 8' (żółta), Runje 10' (żółta), Steinbors 25' (żółta),
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Najpopularniejsze komentarze