Piotr Tworek: ten dzień na długo zostanie w naszej pamięci
W piątkowy wieczór trener Piotr Tworek mógł cieszyć się z pierwszej wygranej w sezonie 2020/21 PKO BP Ekstraklasy.
Warta Poznań pokonała na wyjeździe Wisłę Płock. - Po ostatnich wynikach i grze Wisły Płock, szczególnie w Krakowie, wiedzieliśmy, że musimy odrobić pracę domową bardzo solidnie, przygotować się do meczu pod każdym względem - zarówno w grze obronnej, jak i przy stałych fragmentach. Wiedzieliśmy, że to groźna broń Wisły. Mieliśmy plan, zrealizowaliśmy go do samego końca, zakładaliśmy pressing tak jak to robiliśmy na treningach - mówił trener Tworek na pomeczowej konferencji.
Zieloni mieli do tej pory ogromne problemy ze zdobywaniem bramek. Wiśle wbili jednak aż trzy gole, tracąc tylko jednego. - Zespół uwierzył w nasze słowa. Powiedzieliśmy, że worek z bramkami kiedyś się rozwiąże - dzisiaj zdobyliśmy trzy. Cieszymy się ogromnie i ten dzień, 25 września, na pewno zostanie długo w naszej pamięci. Teraz mamy trochę więcej czasu do meczu z Legią. Będziemy przygotowywać się spokojnie, ale i radośnie. Po naszych ostatnich wynikach, ale i po dobrej grze, było troszeczkę smutniej. Teraz mamy ogromną radość i w tej radości postaramy się zrobić więcej niż potrafimy - ocenił szkoleniowiec Warty.
Zdobyte gole zawodnicy dedykowali trenerowi, któremu kilka dni temu urodziła się córka. - Dostałem od chłopaków niesamowity prezent, kołyskę dla mojej córy. Panowie, dziękuję wam, jesteście niesamowitymi facetami - podsumował Piotr Tworek.