Pierwsza wygrana Zielonych, Trałka ojcem sukcesu. Wisła Płock - Warta Poznań 1:3
W meczu 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy Warta Poznań pokonała na wyjeździe Wisłę Płock. Dwie asysty i gola zaliczył Łukasz Trałka.
Trener Piotr Tworek ponownie oparł skład na zawodnikach, którzy wywalczyli awans, a wyjściowa jedenastka była identyczna jak przy okazji starcia z Lechem.
Podobna była też gra Zielonych, którzy w pierwszych minutach stworzyli kilka niezłych akcji, dobrze wychodzili do pressingu i dzielnie walczyli z uważanymi za faworytów miejscowymi.
W końcu gra się wyrównała, momentami przewagę mieli nawet gospodarze, generalnie jednak mecz nie porywał poziomem.
Pierwszego gola dla Warty w ekstraklasie zdobył Aleks Ławniczak. Do rzutu rożnego podszedł Łukasz Trałka, zagrał na 5. metr, a tam świetnym wyskokiem i uderzeniem głową popisał się młody stoper, otwierając wynik.
Wisła szukała wyrównania jeszcze przed przerwą, nie udało jej się jednak tego dokonać. Spora w tym zasługa Adriana Lisa, który popisał się skuteczną interwencją po strzale Patryka Tuszyńskiego.
Po zmianie stron Warta nie zamierzała za głęboko się cofać, a po chwili goście znów mieli powody do zadowolenia. Tym razem z rzutu wolnego piłkę dorzucił Trałka, a najwyżej wyskoczył Łukasz Kieliba i podwyższył prowadzenie.
Wisła atakowała, nie była to jednak nawałnica sunąca na bramkę Warty, a w razie potrzeby pewnie interweniowali obrońcy. Wydawało się, że gola gospodarzom może dać błąd poznaniaków i tak się stało: piłkę pod nogi Lesniaka wybił Grzesik, uderzona przez Nafciarza piłka odbiła się jeszcze od Ławniczaka, co kompletnie zmyliło Lisa i płocczanie mogli cieszyć się z kontaktu.
Miejscowi nabierali wiatru w żagle, a goście opadali z sił, co nie wróżyło Warcie zbyt dobrze. Od czego jest jednak Trałka? Doświadczony pomocnik uderzył z 20. metra, piłka otarła się jeszcze o nogę obrońcy i wpadła do bramki, pieczętując wygraną Zielonych.
Piłkarze trenera Tworka zdobyli nie tylko pierwszego gola, ale od razu 3. Piątkowy mecz pokazał, że Warta jest w stanie nawiązać wyrównaną walkę z ligowymi rywalami oraz wykorzystywać swoje sytuacje. Walka o utrzymanie nie będzie łatwa, jednak kibice Zielonych mogą z optymizmem czekać na kolejne spotkanie.
Wisła Płock - Warta Poznań 1:3 (0:1)
Składy:
Wisła: Kamiński - Zbozień, Michalski, Lagator, Uryga, Cabezali, Rasak, Lesniak, Kocyła (Pyrdoł 64'), Szwoch (Szumilas 75'), Tuszyński (Sheridan 64')
Rezerwowi: Wrąbel, Tomasik, Merebaswili, Pyrdoł, Sheridan, Gjertsen, Ambrosiewicz, Żuk, Szumilas
Warta: Lis - Grzesik, Kieliba, Ławniczak, Kuzdra, Trałka, Kupczak, Rybicki, Janicki (Handzlik 70'), Jakóbowski (Szmyt 90'), Kuzimski
Rezerwowi: Bielica, Iwanow, Handzlik, Szmyt, Czyżycki, Rodriguez, Spychała, Jaroch, Małek
Bramki: Ławniczak 79' (samobójcza) - Ławniczak 29', Kieliba 48', Trałka 85'
Kartki: Michalski 33' (żółta), Jakóbowski 63' (żółta), Ławniczak 67' (żółta),
Sędzia: Zbigniew Dobrynin