Zwłoki noworodka znalezione w szafie: matkę skazano na więzienie
O makabrycznym odkryciu pisaliśmy w lipcu ubiegłego roku.
2 lipca 2019 roku w miejscowości Miejska Górka na terenie powiatu rawickiego, na terenie jednego z domów, znaleziono ciało noworodka. Leżało w szafie. To pracownicy szpitala poinformowali policję o kobiecie, która trafiła do nich tuż po porodzie bez dziecka. Funkcjonariusze sprawdzili więc jej miejsce zamieszkania i tam znaleźli martwe dziecko z obrażeniami głowy. Kilka dni później kobiecie postawiono zarzut zabójstwa.
Jak podaje tvn24.pl, Alicja B. właśnie usłyszała wyrok w tej sprawie. W trakcie procesu ustalono, że kobieta zaszła w ciążę nie ze swoim narzeczonym. Ukrywała ciążę przed bliskimi, a powiększający się brzuch tłumaczyła chorobą. 2 lipca urodziła we własnym domu, ale musiała trafić do szpitala, bo krwawiła. Lekarze zorientowali się, że kobieta rodziła, ale nie udało im się ustalić co stało się z dzieckiem. Wówczas do akcji wkroczyli policjanci, którzy znaleźli martwego chłopca w domu kobiety. Z ustaleń wynika, że dziecko urodziło się żywe, ale po kilkunastu minutach zmarło w wyniku odniesionych obrażeń.
Kobietę skazano na 12 lat więzienia za zabójstwo. Dodatkowo Alicja B. musi zapłacić 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia ojcu dziecka. Wyrok nie jest prawomocny.