Reklama
Reklama

Zatrzymano mężczyznę, który groził bronią kobiecie w tramwaju. Groził też ochroniarzowi

fot. policja
fot. policja

Mężczyznę zatrzymano w nocy z poniedziałku na wtorek.

Sytuację opisywaliśmy na naszym portalu już w poniedziałek. Dziś skontaktowała się z nami kobieta, której groził mężczyzna. Opisała nam co stało się w sobotę przed 6.00 rano w rejonie przystanku Ratajczaka i tramwaju linii nr 5. - Na przystanku Rondo Kaponiera wsiadł mężczyzna. Wiek ok. 50-55 lat. Wzrost ok. 1,70. Twarz dość charakterystyczna. Łysy. Usiadłam na ostatnim siedzeniu, zaraz przy drzwiach pasażera. Mężczyzna ten nie zajął miejsca siedzącego. Oparł się o "ścianę" na samym końcu tramwaju. Stał tuż za mną, za moimi plecami. Obróciłam się w jego kierunku i pomyślałam dlaczego nie usiadł i wtedy zobaczyłam, że trzyma ręce w kieszeniach od kurtki. W tym samym czasie zadzwoniłam do kolegi z pracy (sprawy służbowe) i po zakończeniu 44 sek. rozmowy, kiedy zbliżał się kolejny przystanek, mężczyzna ten podszedł do mnie i powiedział krótko coś, czego nie zrozumiałam (mówił szeptem), po czym zaraz wysiadł na RATAJCZAKA. Zapukał czymś o szybę w miejscu, w którym siedziałam. Spojrzałam w jego stronę i wtedy ujrzałam jak trzyma w dłoni broń - czarny krótki pistolet, który był skierowany w moją stronę. Z krzykiem poderwałam się z miejsca i podbiegłam na środek tramwaju. Motorniczy słysząc całe zajście wyszedł z kabiny, a ja poprosiłam, aby szybko zamknął drzwi i jechał dalej. Wszystko trwało zaledwie kilka sekund. Ponownie usiadłam i odruchowo wykręciłam numer na policję. Zgłoszenie zostało przyjęte. Wiem, że tramwaje i autobusy miejskie posiadają system monitorowania pojazdu (rejestrator kamery). Świadkiem zdarzenia, były dwie osoby, które podróżowały ze mną i zajmowały miejsce blisko mnie. Kiedy dotarłam już do pracy, służby policyjne zadzwoniły do mnie, aby potwierdzić raz jeszcze moją interwencję i zapytać mnie czy jestem już bezpieczna - opisuje kobieta.

Okazuje się, że mężczyzna pokazywał przedmiot przypominający broń i groził nim nie tylko pasażerce tramwaju. - Dziś w nocy został przez nas zatrzymany. To 51-latek - mówi Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji. - Groził bronią ochroniarzowi w jednym z poznańskich centrów handlowych. Zachowywał się irracjonalnie. Policjanci go zatrzymali i potwierdzili, że to ten sam człowiek, który groził kobiecie w tramwaju - mówi.

Zabezpieczono przy nim przedmiot przypominający broń. O tym, czy jest broń wymagająca pozwolenia, zdecydują biegli. Mężczyzna będzie odpowiadać m.in. za kierowanie gróźb.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
0℃
Poziom opadów:
2.7 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
5.78 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro