Janikowska: przepełnione szambo opróżniał w... lesie
Strażnicy miejscy ukarali go mandatem.
Jeden z mieszkańców spacerując lasem w okolicy rzeczki Główna zaniepokoił się nieprzyjemnym zapachem unoszącym się w tym rejonie w pobliżu zabudowań przy ulicy Janikowskiej. Powiadomił o sprawie policję, ale ostatecznie temat został przekazany do strażnika miejskiego mającego pod swoją pieczą ten rejon Poznania.
- Przeprowadzona kontrola w zakresie gospodarki odpadami ciekłymi ujawniła nielegalne odprowadzenie ścieków do pobliskiego lasu. Mandaty karne na łączną kwotę 600 zł, nakaz opróżnienia szamba, zapowiedziana powtórna kontrola, ale przede wszystkim wreszcie czyste powietrze, to efekt pracy strażnika rejonowego - informują strażnicy.
W 2019 roku strażnicy miejscy blisko 200 razy kontrolowali posesje pod względem posiadanej dokumentacji dotyczącej wywozu nieczystości ciekłych. - Ujawniane przypadki braku stosownych umów, rachunków czy nielegalnego odprowadzania ścieków, skutkują wysokimi karami - dodają.