Reklama
Reklama

Samotna mama błaga o pomoc. "Pomóżcie mi ratować Piotrusia!"

fot. siepomaga.pl
fot. siepomaga.pl

16-latek cierpi na porażenie mózgowe czterokończynowe, epilepsję i atetoza.

Mama Piotrka gdy była w ciąży dowiedziała się, że urodzi chore dziecko. Wykryto wodogłowie i rozszczep kręgosłupa rodzice mieli jednak nadzieję, że chłopiec przeżyje. W 22. tygodniu ciąży kobiecie odeszły wody. Lekarze jeszcze przez tydzień powstrzymywali poród, ale nic więcej nie dało się zrobić. Dziecko urodziło się 23. tygodniu ciąży, choć wstępna diagnoza się nie potwierdziła - chłopiec nie miał ani wodogłowia, ani rozszczepu kręgosłupa do dziś trwa walka o jego zdrowie i życie.

Z dala od zgiełku codziennego życia, w scenerii nadmorskich plaż, oferujemy pobyty rehabilitacyjne dostosowane do Twoich potrzeb.
REKLAMA

Mój synek jest niewidomy. Przez wcześniactwo odwarstwiła mu się siatkówka, laseroterapia nie uratowała mu wzroku. Ale to nie były jedyne problemy. Z czasem pojawiały się kolejne diagnozy: porażenie mózgowe czterokończynowe, epilepsja, atetoza (mimowolne ruchy, nad którymi trudno zapanować), refluks, astma. Mimo wszystko Piotruś uśmiechał się, można było z nim wszędzie pójść i myślę, że był szczęśliwy - robiłam wszystko, by tak było! - relacjonuje za pośrednictwem portalu siepomaga.pl mama chłopca - Janina.

Kobieta dodaje też, że została z synem zupełnie sama - ojca dziecka przerosło takie obciążenie i opuścił rodzinę. Podczas trwające pandemii pani Janina musi ze wszystkim radzić sobie sama, nawet z rehabilitacją syna, na co jak przyznaje brakuje jej już sił.

By do syna mógł przyjeżdżać rehabilitant i ćwiczyć z nim w domu, potrzebne są pieniądze, a te dawno się skończyły. Nie mogę z Piotrkiem nigdzie jechać, bo jest niewydolny oddechowo, a sama nie jestem w stanie zabrać wszystkich urządzeń podtrzymujących syna przy życiu: respiratora, ssaka, koncentratora tlenu. Nie jestem w stanie dźwigać syna, a co dopiero tego wszystkiego... - dodaje mama Piotrka.

Jestem zrozpaczona, na skraju załamania. Bardzo kocham mojego syna, robię co w mojej mocy, by utrzymać go w jak najlepszym zdrowiu, ale nie jestem w stanie sama. Jest bardzo, bardzo ciężko... Z całego serca błagam o pomoc, o każde wsparcie...
-apeluje.

Osoby, które chcą wspomóc codzienną walkę Piotrka mogą to zrobić za pośrednictwem portalu siepomaga.pl

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

27℃
15℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
18.60 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro