Pierwszy transfer Warty Poznań: to były piłkarz Wisły Kraków
Warta Poznań dokonała pierwszego transferu przed powrotem do PKO BP Ekstraklasy.
Piłkarzem Zielonych został Konrad Handzlik. 22-latek podpisał umowę na dwa sezony, zawierającą opcję przedłużenia o rok.
Pomocnik wychowywał się w Wiśle Kraków i jesienią 2015 roku zadebiutował w ekstraklasie. Nie przebił się jednak na stałe do pierwszej drużyny, a następnie trafił do rezerw Legii Warszawa, Zagłębia Sosnowiec, żeby przez ostatnie 3 lata bronić barw Olimpii Grudziądz.
W minionym sezonie mający 168 cm wzrostu piłkarz zanotował 21 występów i 7 asyst na boiskach Fortuna 1 Ligi. - To dla nas wzmocnienie na pozycji ofensywnego pomocnika. Konrad będzie zapewne rywalizował o miejsce w składzie z Robertem Janickim. Jest wciąż młodym graczem (rocznik 1998), ale ma już niemałe doświadczenie. Miniony sezon, ze względu na drobną kontuzję, miał niepełny, a mimo to zdążył zaliczyć 7 asyst w Fortuna 1 Lidze - powiedział dyrektor sportowy Warty Poznań, Robert Graf.
- Można powiedzieć, że postawiłem w ciemno na Wartę Poznań. Z dyrektorem Grafem rozmawiałem już w styczniu i spodobało mi się jego podejście oraz wizja, którą przedstawił. Mimo że złapałem później kontuzję, która wyeliminowała mnie z gry po wznowieniu rozgrywek po pandemii, to nie wpłynęło to na decyzję Warty Poznań, która nie wycofała się z decyzji o zatrudnieniu mnie. Kontrakt podpisałem jeszcze przed finałem baraży, a więc zanim było wiadomo, że Warta awansuje do Ekstraklasy. Obserwowałem budowę tego zespołu i spodobało mi się to, że są w nim zarówno gracze doświadczeni, jak i młodzi zawodnicy. To daje fajną równowagę w kadrze. Uważam, że wykonuję dobry krok w kierunku dalszego rozwoju - powiedział Handzlik, mający za sobą m.in. 10 występów w reprezentacji Polski do lat 19.
- Chcę pokazać, że jestem wartościowym zawodnikiem i że mogę pomóc drużynie. Jeśli chodzi o indywidualne cele, to zależy mi na tym, żeby poprawić skuteczność, bo tego mi ostatnio brakowało. Mam za sobą udany sezon, w którym uzbierałem sporo asyst, ale tych goli mi brakuje - dodał nowy zawodnik Warty.
W najbliższych dniach można spodziewać się kolejnych transferów do Warty. Klub zamierza oprzeć skład na krajowych zawodnikach, można jednak spodziewać się również piłkarzy spoza kraju - nie powinno ich być jednak więcej niż dwóch.