Wybory prezydenckie: zmniejsza się sondażowy dystans pomiędzy Trzaskowskim i Dudą
Dokładnie tydzień pozostał do końca kampani.
Jak na ostatniej prostej prezentuje się poparcie dla kandydatów? Z sondażu pracowni Pollster dla "Super Expressu" wynika, że faworytem do wygranej nadal jest Andrzej Duda. Poparcie dla urzędującego prezydenta ponownie jednak nieco spadło do poziomu 40,82 proc., co oznacza, że coraz bliżej jest "psychologiczna" granica 40 proc. Drugi niezmiennie jest Rafał Trzaskowski, który w badaniu pracowni Pollster w ciągu tygodnia zyskał ponad 2 punkty procentowe i może liczyć na 30,28 proc. głosów. Taki wynik oznaczałby drugą turę.
Kolejne miejsca zajęli Szymon Hołownia (11,74 proc.), Krzysztof Bosak (6,24 proc.), Władysław Kosiniak-Kamysz (6,06 proc.) i Robert Biedroń (3,28 proc.). Na innych kandydatów wskazało w sumie 1,58 proc. ankietowanych.
- Obozowi prezydenta Dudy chodziło o to, żeby w I turze osiągnąć wynik ponad 40-procentowy, bo to ważne z psychologicznego punktu widzenia. Uniemożliwił to jednak efekt Trzaskowskiego i podwojenie jego poparcia, z poziomu 15-16 proc., do ponad 30 proc. - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" prof. Ewa Marciniak (48 l.), politolog z UW. Według niej w najbliższych dniach można spodziewać się nowych obietnic ze strony prezydent Dudy.
Pierwsza tura wyborów odbędzie się 28 czerwca, a cisza wyborcza zacznie obowiązywać o północy z piątku 26 na sobotę 27 czerwca i będzie ważna do końca głosowania. W tym czasie nie wolno m.in. agitować czy publikować wyników badań opinii publicznej.
Najpopularniejsze komentarze