Reklama
Reklama

Wyjazdowa porażka Warty Poznań. Zieloni pozostaną na miejscu premiowanym awansem

fot. Włodzimierz Hoppel
fot. Włodzimierz Hoppel

Piłkarzom Warty Poznań nie udała się wyprawa do stolicy polskiej piosenki.

Zieloni byli faworytem spotkania i zgodnie z oczekiwaniami znacznie dłużej utrzymywali się od gospodarzy przy piłce. Niestety, niewiele z tego wynikało, a jeśli ktoś był w pierwszej części spotkania bliżej zdobycia gola, to raczej opolanie.

Nie czekaj. Od 1 stycznia 2024 r. korzystanie z bezklasowych kotłów jest karalne. 2 stycznia 2025 r. rusza kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA

W końcu gra stała się strasznie rwana, a sędzia co rusz musiał używać gwizdka. Niektórzy zaczęli już się obawiać, że przed przerwą bramki nie padną. W końcu jednak nadeszła 36. minuta: po szybkiej, dwójkowej akcji Tabisia i Piecha gola strzałem z ostrego kąta zdobył ten drugi.

Ostatecznie Odra utrzymała skromne prowadzenie, choć poziom meczu nie spełniał oczekiwań.

Krótko po zmianie stron miejscowi wykonywali rzut rożny. W polu karnym wywiązało się spore zamieszanie, w końcu sędzia uznał, że sfaulowany został Tabiś. Do podyktowanej jedenastki podszedł Janus i zamienił ją na gola.

Do końca meczu Warta starała się zdobyć przynajmniej kontaktowego gola, nie przyniosło to jednak efektów. Ostatecznie piłkarze trenera Tworka musieli przełknąć gorycz porażki, która w końcowym rozrachunku może mieć kolosalne znaczenie.

W 24 kolejkach Warta zdobyła 49 punktów i niezależnie od wyników innych spotkań pozostanie na 2. miejscu w tabeli Fortuna 1 Ligi. Szansę na zbliżenie się do Zielonych na 1 punkt zyskała jednak Stal Mielec, która w niedzielę zagra na wyjeździe z GKS Tychy.

Odra Opole - Warta Poznań 2:0 (1:0)

Bramki: Piech 36', Janus 50' (k)

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
24.90 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro