Przewoził odpady bez odpowiednich oznaczeń. 10 tysięcy złotych kary
Na długo podróż przez Polskę zapamięta kierowca z Ukrainy.
We wtorek inspektorzy transportu drogowego z Konina zatrzymali do kontroli pojazd należący do litewskiego przewoźnika, realizujący transport z Wielkiej Brytanii na Litwę. Kierowca przedstawił dokumenty, z których wynikało, że przewozi odpady w postaci używanej odzieży i obuwia.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami pojazd, który wykonywał międzynarodowy przewóz odpadów, musiał być odpowiednio oznakowany. W tym przypadku, jak wyszło na jaw po rozmowie z kierowcą i przewoźnikiem, takie oznakowanie nie zostało umieszczone na pojeździe, ponieważ obaj panowie stwierdzili, że nieoznakowany transport będzie mógł sprawniej i bez żadnych konsekwencji przejechać przez terytorium Polski - przekazał Piotr Laskowski z WITD.
Przewoźnik musiał zapłacić kaucję na poczet kary w wysokości 10000 złotych oraz oznakować prawidłowo pojazd, aby móc kontynuować jazdę.