Jaśkowiak i Trzaskowski krytykowani za "żebro z dzika i tatar z jelenia"
Powodem krytyki są sobotnie wspólne zakupy prezydentów na Rynku Bernardyńskim.
Świętujemy 30 lat samorządności. Dzisiaj goszczę Prezydenta Rafał Trzaskowski. Pokazuję mu koloryt i klimat Poznania. Z samego rana towarzyszył mi podczas cotygodniowych zakupów na Rynku Bernardyńskim - informował w sobotę Jacek Jaśkowiak.
Jak precyzuje "Głos Wielkopolski" w koszyku prezydentów znalazły się między innymi polędwica z jelenia wędzona na zimno, kiełbasa i tatar z jelenia czy żurek myśliwski.
Zakupy wśród niektórych poznaniaków wzbudziły oburzenie. Nie chcemy prezydenta, który nie robi nic żeby powstrzymać przemysłowy chów zwierząt, wycina drzewa i finansuje lanserom krwawe hobby! LASY WOLNE OD MYŚLIWYCH! - czytamy na profilu na FB "Poznaniacy Przeciwko Myśliwym"
Dostajemy sygnały od poznaniaków, że słyszą po nocach strzały na Ratajach i widzą przepłaszane dziki. Za Jaśkowiakiem, jak się okazuje stoi elektorat myśliwych. Żądamy od prezydenta Poznania wprowadzenia zakazu polowań na terenie miasta. Listy w tej sprawie wysłaliśmy do Rad Osiedli przed kwarantanną - mówiły w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" aktywistki.
Zakup mięsa na targu, w dodatku mięsa pochodzącego z polowań to nie jest coś, czym polityk o europejskich i progresywnych aspiracjach powinien się chwalić. Tym bardziej, że na Jeżycach jest wiele miejsc, które wypada wspierać - napisała na TT eurodeputowana Sylwia Spurek.
Zakup mięsa na targu, w dodatku mięsa pochodzącego z polowań to nie jest coś, czym polityk o europejskich i progresywnych aspiracjach powinien się chwalić. Tym bardziej, że na Jeżycach jest wiele miejsc, które wypada wspierać. pic.twitter.com/kqclrF1Frx
- Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) June 1, 2020 " target="_blank"
Najpopularniejsze komentarze