Minister Szumowski nie wyklucza dwóch prędkości znoszenia restrykcji
Władze nie wykluczają, że poszczególne części Polski będą objęte różnym tempem znoszenia restrykcji.
Spośród 144 nowych przypadków potwierdzonych do tej pory w sobotę, aż 81 zdiagnozowano na Śląsku. W sumie choruje tam 3323 osób, a trzy kopalnie musiały wstrzymać pracę.
Do sytuacji odniósł się minister zdrowia. - Są regiony w Polsce, które mają bardzo wysoką liczbę zachorowań. Są regiony, które mają bardzo niską liczbę w tej zapadalności nowej. Myślę, że przez najbliższych kilka dni będziemy obserwować, jak wygląda opanowywanie ognisk na Śląsku i wtedy będziemy decydować, czy robimy dwie prędkości (luzowania obostrzeń - red.), czy w całej Polsce te działania będą takie same - powiedział Łukasz Szumowski, cytowany przez TVN24.
Na Śląsku zdecydowano się na wzmocnienie kontroli sanitarnej, a wśród górników testy są wykonywane przesiewowo.
Czy zaplanowany na 18 maja 3. etap znoszenia obostrzeń jest zagrożony? - Widzicie państwo, jak wygląda Śląsk, nagle jest wybuch ilości osób zakażonych. Musimy przyglądać się, czy poprzednie luzowania nie wpłynęły drastycznie na wzrost zachorowań. Jeśli się okaże, że generalnie w Polsce nie jest to sytuacja, która byłaby alarmowa, to wtedy utrzymujemy ten termin, który zapowiedzieliśmy, czyli dwa tygodnie między jednym a drugim luzowaniem - powiedział minister. Dodał, że w chwili obecnej 18 maja to aktualny termin, ale konkretnych decyzji można spodziewać się po weekendzie.
Najpopularniejsze komentarze