Remis pod Wawelem. Wisła Kraków - Lech Poznań 1:1
Lech Poznań zremisował na wyjeździe z Wisłą Kraków. Mecz mógł się podobać kibicom, którzy zobaczyli sporo walki, ale wynik osiągnięty przez Kolejorza pozostawił pewien niedosyt.
Mecz od początku mógł się podobać, a pierwsze trafienie obejrzeliśmy już w 6. minucie.Nieudany strzał z dystansu okazał się dobrym podaniem w wykonaniu Sadloka, a Savicević wyskoczył zza pleców obrońców i z bliskiej odległości posłał piłkę do siatki.
Lech natychmiast ruszył do odrabiania strat. Goście dość łatwo podchodzili w okolice pola karnego, tam jednak brakowało nieco dokładności w ostatnim podaniu lub obrońcy blokowali strzały z dystansu.
Gra toczyła się prawie akcja za akcję, z czasem jednak zarysowywała się przewaga Kolejorza. Obrona Wisły długo pozostawała szczelna, ale w 39. minucie w pole wyprowadzili ją goście. Jóźwiak przytomnie odegrał na pewną stronę do Kostewycza, ten popisał się dobrym dośrodkowaniem w okolice 5. metra, a Gytkjaer wyprzedził obrońcę i sprytnym uderzeniem pokonał Buchalika.
Początek drugiej połowy to sporo przerw w grze powodowanych faulami i urazami. W końcu gra odzyskała jednak płynność, a spotkanie zaczęło toczyć się pod dyktando Lecha. Wisła długimi momentami cierpiała ograniczała się do defensywy, a przyjezdni rozwijali kolejne ataki. Po świetnej, dwójkowej akcji z Gytkjaerem w sytuacji sam na sam znalazł się Jóźwiak, nie zdołał jednak trafić w bramkę. Swoje okazje miał również duński napastnik, który nie zdołał ostatecznie po raz drugi wpisać się na listę strzelców.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1. Z obrazu spotkania można wnioskować, że to wynik bardziej korzystny dla gospodarzy. Lech był zespołem nieco lepszym, tworzył sobie więcej okazji i był konkretniejszy w swoich poczynaniach, ale to okazało się zbyt mało na wywiezienie spod Wawelu wygranej. Piłkarzom trenera Żurawia trudno jednak zarzucić brak zaangażowania i kibice z optymizmem mogą czekać na sobotni mecz z Legią Warszawa.
Wisła Kraków - Lech Poznań 1:1 (1:1)
Składy:
Wisła: Buchalik - Sadlok, Janicki, Hebert, Klemenz (Burliga 61') - Basha, Żukow - Mak, Savicević, Wojtkowski (Kuveljić - Tupta (Buksa 51').
Rezerwowi: Boguski, Buksa, Burliga, Hołownia, Kuveljić, Lis, Chuca, Jean Carlos, Wasilewski
Lech: Van der Hart - Butko, Satka, Crnomarković, Kostewycz - Moder, Tiba - Jóźwiak, Ramirez (Marchwiński 58'), Puchacz (Puchacz 76') - Gytkjaer.
Rezerwowi: Dejewski, Letniowski, Marchwiński, Muhar, Skóraś, Skrzypczak, Szymański, Szymczak
Bramki: Savicević 6' - Gytkjaer 39'
Kartki: Klemenz 37' (żółta), Ramirez 48' (żółta), Basha 52' (żółta),
Sędzia: Szymon Marciniak