Włamują się na konta na Facebooku i oszukują na BLIK-a. Są kolejne ofiary!
Tym razem oszustom przelano 2300 złotych.
O sprawie poinformowała nas czytelniczka. - W czwartek spotkała mnie dość nietypowa sytuacja, bo ktoś włamał mi się na konto na Facebooku i rozsyłał wiadomości czy dana osoba ma BLIK i czy może przelać jakieś pieniądze - pisze do nas Klaudia. - Sytuacja powtórzyła się u kilkunastu moich znajomych i nie tylko, ale włam nie jest najgorszą sytuacją. Ludzie się na to nabierają i przesłali po około 1000 złotych oszustowi - dodaje.
Oszust od znajomych naszej czytelniczki wyciągnął 1000 złotych. - Od znajomych koleżanki udało im się wyciągnąć 1300 złotych. Ludzie są mega naiwni. Sami piszą się na stratę pieniędzy, ale nie uważam, by oszust mógł sobie swobodnie biegać po ulicy - tłumaczy. Nasza czytelniczka zgłosiła sprawę policji, ale sama nie była poszkodowaną - ona nie straciła pieniędzy. Na policję zgłosiły się też osoby, które przelały pieniądze oszustowi. Niestety nie jest to pierwszy i z pewnością również ostatni taki przypadek.
Scenariusz zawsze wygląda podobnie. Oszust wykorzystując facebookowe konta, na które się włamuje, rozsyła wiadomości do znajomych właściciela konta z prośbą o podanie kodu BLIK, dzięki któremu będzie mógł dokonać płatności elektronicznej. Oszust przeważnie informuje, że zabrakło mu pieniędzy na dokonanie jakiegoś pilnego zakupu albo po prostu nie działa mu karta płatnicza. Tak naprawdę oszust dostając od nas kod może wypłacić dzięki niemu pieniądze z bankomatu.
Policja apeluje, by po otrzymaniu pisemnej wiadomości od "znajomego" np. na Facebooku z prośbą o pieniądze, skontaktować się z nim choćby telefonicznie i potwierdzić, czy to na pewno on wysłał do nas tę wiadomość. Warto też odpowiednio zabezpieczyć swoje konto w mediach społecznościowych - używając skomplikowanego hasła czy dwuskładnikowego uwierzytelniania.
Najpopularniejsze komentarze