Stęszew: skradziony kamper o wartości 200 tysięcy zł odnaleziony w Łodzi
Policjanci ze Stęszewa odzyskali skradziony pojazd.
Kamper marki Fiat Ducato został skradziony z terenu Stęszewa kilka dni temu. Właściciel o sprawie poinformował policjantów, którzy szybko ustalili, że pojazd mógł trafić do Łodzi. O pomoc poproszono więc funkcjonariuszy z tego miasta. - Pod wskazanym przez policjantów z Poznania miejscu, zauważyli na jednym z parkingów skradziony samochód. Siedział w nim 44-letni mężczyzna. Nie posiadał prawa jazdy, dokumentów od pojazdu, a wkładki od zamków w samochodzie były wyłamane. Dodatkowo oryginalne tablice rejestracyjne od samochodu, były schowane w kabinie kierowcy, a do samochodu przymocowano inne - wyjaśnia Piotr Garstka z wielkopolskiej policji.
44-latka zatrzymano. To mieszkaniec Polkowic wielokrotnie karany i notowany przez policję. Przetransportowano go do Wielkopolski. Usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem i decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu. Grozi mu 10 lat więzienia.