Poznań: będą nowe trasy tramwajowe?
Po otwarciu nowej trasy tramwajowej na Franowo, a także trwającej właśnie inwestycji związanej z przedłużeniem trasy PST do Dworca Zachodniego, apetyty poznaniaków na trasy tramwajowe rosną. Mamy dobre informacje - są szanse na kolejne inwestycje torowe w naszym mieście.
Już w niedzielę informowaliśmy o pomyśle Infrastruktury EURO Poznań 2012 na przedłużenie trasy tramwajowej kończącej się obecnie na Franowie aż do Szczepankowa (tutaj). Tekst spotkał się ze sporym zainteresowaniem czytelników. Perspektywa przedłużenia tej trasy jest obecnie bardzo odległa.
Są jednak takie miejsca w Poznaniu, do których za kilka lat możemy dojechać tramwajem. Trzy kluczowe projekty zakładają budowę tras tramwajowych na Naramowice, do osiedla Kopernika, a także w ulicy Ratajczaka. - To nie perspektywa dwóch, trzech lat, ale poczyniliśmy już pewne kroki w tym kierunku - mówi Rafał Łopka, p.o. rzecznika Urzędu Miasta.
Miasto złożyło już wniosek do Ministra Transportu i Gospodarki Wodnej z prośbą o ewentualne dofinansowanie tych trzech projektów. - Samorządy są obecnie w trudnej sytuacji. Pieniędzy po prostu nie ma. Staramy się więc uzyskać środki na takie inwestycje z Unii Europejskiej. Napisaliśmy już pismo do Ministra Transportu z prośbą o dofinansowanie tych projektów. Ewentualne szanse pojawiłyby się w perspektywie finansowej na lata 2014-2020 - dodaje.
Odpowiedź od Ministra jeszcze nie przyszła. - Gdy otrzymamy odpowiedź, będziemy mogli zorientować się ile pieniędzy potrzebujemy na inwestycje i czy są one realne dla naszego budżetu. Wiemy, że UE lubi dofinansowywać inwestycje związane z transportem zbiorowym, szczególnie torowym. Na ile to jest realne, trudno obecnie powiedzieć.
Co z przedłużeniem PST na Morasko i trasy na Franowo w kierunku Szczepankowa? - Nie są to inwestycje tak pilne, jak te trzy, które chcielibyśmy zrealizować w pierwszej kolejności - kończy.
Wojciech Kręglewski, radny z komisji polityki przestrzennej przyznaje, że najważniejszą inwestycją torową w naszym mieście powinna być obecnie budowa tramwaju w ulicy Ratajczaka. - Mówi się o tym od lat, ale niestety wciąż nie widać efektów tych rozmów - tłumaczy. - Jeśli jest szansa na inwestycję, ta powinna być realizowana w pierwszej kolejności. W sposób znaczący może to poprawić komunikację w mieście, a jednocześnie znacząco obniży koszty eksploatacji - dodaje.
- Jako radny z Grunwaldu muszę też przyznać, że cieszy mnie perspektywa powstania trasy tramwajowej do osiedla Kopernika. To pewnego rodzaju sypialnia Poznania, która obecnie od tramwaju jest odcięta - wyjaśnia. Zdaniem Kręglewskiego, sytuacja finansowa miasta nie jest zła i pieniądze na inwestycje torowe powinny się znaleźć. - Musimy się przygotowywać do takich projektów. Gdy nadarzy się okazja, trzeba je po prostu realizować. Miasto idzie w kierunku usprawniania transportu zbiorowego i to bardzo dobrze - kończy.
O perspektywie budowy nowej trasy tramwajowej, która miałaby połączyć ulice Matyi i Hetmańską pisaliśmy w ubiegłym tygodniu (tutaj). Zarząd Dróg Miejskich, ani miasto przyznają, że obecnie zabezpieczane są jedynie tereny pod tę inwestycję.
Najpopularniejsze komentarze