Henryk S. zatrzymany przez CBA. To były policjant, związany z Lechem Poznań
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali Henryka S.
- 3 zatrzymane osoby, to poznańska adwokat, właściciel prywatnej firmy oraz dyrektor do spraw bezpieczeństwa prywatnego podmiotu gospodarczego. W zamian za korzyści majątkowe obiecywali pomoc w załatwieniu osadzonym w zakładzie karnym pozytywnych opinii do wniosku o warunkowe przedterminowe zwolnienie z reszty kary pozbawienia wolności - poinformowało w czwartek CBA. Przeszukano miejsca zamieszkania i pracy zatrzymanych osób, zabezpieczono dokumentację. Sprawa jest wielowątkowa i ma charakter rozwojowy.
Jak podaje "Głos Wielkopolski" wśród zatrzymanych jest Henryk S. - wieloletni działacz Lecha Poznań, kierownik ds. bezpieczeństwa, a w przeszłości policjant.
Sam zainteresowany nie chciał komentować sprawy. Zapewnił, że został pomówiony w związku ze zdarzeniem z 2016 roku i jest niewinny. - Z materiałów CBA wynika, że pani mecenas miała powoływać się w rozmowach ze swoimi klientami na mojego klienta. Kilka lat temu miałaby twierdzić, że on pomoże im w załatwieniu sprawy w instytucji państwowej. Przy weryfikacji tych dowodów, podczas przesłuchań, pani mecenas i trzeci zatrzymany powiedzieli, że nie powoływali się na mojego klienta i na wpływy - powiedział "Głosowi Wielkopolskiemu" adw. Rafał Kupsik, obrońca Henryka S.
Śledztwo dotyczy płatnej protekcji. Sąd nie zgodził się na aresztowanie zatrzymanych. S. wyszedł na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego.
Najpopularniejsze komentarze