W sobotę mecz Legia-Lech. Warszawiacy mają problemy kadrowe
W sobotę czeka nas jeden z hitów PKO Ekstraklasy.
Spotkanie Legii Warszawa z Lechem Poznań nie będzie tym razem konfrontacją na szczycie tabeli, ponadto oba zespoły prezentowały w ostatnim czasie nierówną formę.
Kolejorz po dwóch zwycięstwach awansował na 5. miejsce w tabeli, a 18 zdobytych punktów oznacza tylko 3 pkt. straty do lidera. Wojskowi mają tylko punkt mniej od Lecha, ale za nimi dwie kolejne porażki, ponadto styl gry zespołu Aleksandara Vukovicia bardzo odbiega od oczekiwanego.
Sen z powiek szkoleniowca spędza również sytuacja kadrowa. Jak informuje serwis Legia.net, na poniedziałkowym treningu oprócz kadrowiczów zabrakło m.in. Igora Lewczuka. Środkowy obrońca jest kontuzjowany i ma małe szanse na wyleczenie się przed sobotnim meczem. Wówczas parę stoperów stworzą prawdopodobnie Mateusz Wieteska i Inaki Astiz, bo Artur Jędrzejczyk pauzuje za kartki.
Problemy ze zdrowiem ma także Walerian Gwilia. Legia może więc przystąpić do meczu z Lechem bez przynajmniej trzech bardzo ważnych zawodników. Szczególnie bolesna może okazać się absencja środkowych obrońców, ponieważ defensywę Wojskowych czeka w sobotę poważny test: w 11 kolejkach Kolejorz zdobył 21 bramek, co jest najlepszym wynikiem w lidze (taki sam dorobek ma jeszcze Zagłębie Lubin).